taktyka a strategia

Jaka jest różnica między taktyką a strategią?
Ponownie czerpiąc z moich notatek jakie sobie robiłem czytając forum taktyka.net
Polecam lekturę forum. Zwłaszcza przypadły mi wypowiedzi takich osób jak np. Barbaross@, Jakub, Bartek. Dziękuję Panowie (a może i Panie, w końcu to pseudonimy internetowe?).


Podział jest chyba prosty:

strategia: definiujemy cel
taktyka: kombinujemy jak go osiągnąć
Reszta to tylko kwestia skali działań i ilości ludzi jakich ma pod sobą dowodzący.

I było by fajnie tylko, że w całym zestawie wyróżnia się trzy poziomy - strategiczny, operacyjny i taktyczny.



Idąc od dołu:

Taktyka
Poszukując definicji taktyki znalazłem kiedyś jedną bardzo prostą - "jest to sposób użycia siły" (autor, wspomniany już Barbaross@).

Sztuka operacyjna
Tu zawsze miałem największe problemy z dobrym i prostym zdefiniowaniem. Pokusił bym się o następującą: "koordynowanie używania siły w dążeniu do osiągnięcia celu".

Strategia
Jest to wyznaczanie celu z dalekiej perspektywy, którego realizacja następuje w wyniku szeregu operacji. W MDMP (military decision making process) czyli procesie decyzyjnym NATO określa się to jako proces definiowania dwóch punktów. Punktu A, czyli stanu w jakim jesteśmy oraz punktu B, czyli stanu w jakim chcemy być. Sztuka operacyjna wówczas to sposób dochodzenia z jednego punktu do drugiego. Taktyka to poszczególne kroki w tym procesie.

Trzeba rozróżnić taktykę, sztukę operacyjną i strategię od taktycznych, operacyjnych i strategicznych szczebli dowodzenia.
Taktyka określa sposoby walki, strategia cele. Jednak wojskowi przywiązują te pojęcia to szczebla dowodzenia. I tak do szczebla batalionu będzie to taktyka, na poziomie brygady, dywizji, niekiedy korpusu będzie sztuka operacyjna, a na szczeblu armii, frontu strategia. A na każdym szczeblu obowiązują generalnie te same zasady, tylko skala jest inna. Podział na taktykę, sztukę operacyjną i strategię ukształtował się na początku XX wieku. W toczących się wówczas konfliktach były inne zadania dla batalionów, brygad i dywizji niż dzisiaj. Generalnie najniższym szczeblem zdolnym do prowadzenia samodzielnych działań był pułk lub brygada. Obecnie postępująca ewolucja w organizacji pododdziałów powoduje, iż batalion strukturalnie staje się samowystarczalny. Z kolei zakres działań brygad i dywizji przesuwa się ze sfery taktycznej w operacyjną, tak jak korpusów w sferę operacyjno-strategiczną (np. całością operacji NATO w Afganistanie kieruję dowództwo szczebla korpusu - a kiedyś byłaby to co najmniej armia lub front/GA/teatr działań).


Jest jeszcze jeden poziom powyżej strategii - polityka (patrz Clausewitz "O wojnie"). :)