Gdy wojna mija, staje się tematem powszechnym.Wszystko wydaje się łatwe. Mnożą się fachowe lub niefachowe opinie i oceny. Wylicza się zasługi, podkreśla winy i błędy, tworzy się nowe plany rzeczy już bezpowrotnie minionych […] Nienowe to spory i niezawodnie powstały z dobrych intencji, ale gdy przychodzi następna wojna – z własnej woli lub z przymusu – bierze się karabin do ręki i strzela. I wtedy strzela się kiepsko, a dowodzić nie umie.
niedziela, 13 lutego 2011
Słowa generała Szyllinga ujęte w Moim dowodzeniu w roku 1939:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz